Przerwa

Dave de Davilson

* było dosyć późno, około godziny 21, wyszedł z sali od muzyki i usiadł na pierwszej lepszej ławce na korytarzu, wyciągnął z teczki gruby plik nut a pod niby zwykły blok w kratkę, z racji tego, że na korytarzu było cicho i nikt się nim nie przechadzał mógł sobie pozwolić na dorobienie szkicu na jaki wpadł przed chwilą; wyciągnął trzy odpowiednio zatemperowane ołówki i przystąpił do pracy*

Emilie*

*Cicho weszła na korytarz i wbiła wzrok w chłopaka opierając się nonszalancko o ścianę*

Demi Holland

Wskoczyła na parapet, wyciągnęła notatnik z torby i zaczęła coś w nim bazgrać.

Dave de Davilson

* podniósł wzrok nad bloku i zauważył dziewczynę siedzącą na parapecie, której przed chwilą jeszcze tu nie było; schował blok do teczki z rysunkami i podniósł się z ławki*

Demi Holland

Przyjrzała się temu co powstało na jej notatniku i porównała to z widokiem za oknem. Gdzieś tam widać było podobieństwo, ale do perdekcji brakowało jej długich godzin ćwiczeń.

Dave de Davilson

*zebrał wszystkie swoje papiery z ławki i skierował się z powrotem do sali od muzyki by tam dokończyć w ciszy szkice; idąc zauważył jakąś dziewczynę na końcu korytarza wpatrującą się w niego, skręcił w stronę sal i wszedł do jeden z nich [ przenoszę się do sali od muzyki ] *

Demi Holland

Przerzuciła kartkę notatnika i zaczęła szkicować. Sukienka z jej ostatniego balu przed rozpoczęciem kariery pojawiała się na kartce z każdym kolejnym pociągnięciem ołówka.

Frida Way

Przeszła szybko korytarzem - Alvin!!!