Wieczór

Lukas

*przytulił sie do niej odpinając guzik w jej dżinsach*

Frida Way

Rozłożyła ręce na łóżku. Z zamkniętymi oczami wyczuwała każdy ruch chłopaka.

Lukas

zsunął z jej nóg spodnie po czym zaczął ją całować po udzie w górę.

Frida Way

Jej oddech przyspieszył.

Lukas

W końcu pocałował ją w usta równocześnie przyciągając jej biodro do siebie. położył się na plecach tak, że dziewczyna leżała na nim.

Frida Way

Kilkoma zwinnymi ruchami odpięła swój stanik i odrzuciła go gdzieś na bok

Lukas

W samej bieliźnie wyglądasz bosko, ale bez niej jesteś jeszcze piękniejsza.* mruknął jej do ucha na chwilę przerywając pocałunek*

Frida Way

Uśmiechnęła się delikatnie i musnęła wargami jego policzek

Lukas

Z jego twarzy nie znikał błogi uśmiech. Czuł zapach perfum dziewczyny.

Frida Way

Zgarnęła swoje włosy, które opadały na jego twarz

Lukas

*przeczesał rękami jej włosy i przyciągnął bliżej siebie tak by łatwiej było mu ją pocałować.*

Frida Way

Spojrzała prosto w jego czy w uśmiechem

Lukas

*utonął w jej oczach na jakiś moment po czym znów zaczął ją namiętnie całować.*

Frida Way

Wpiła się w jego wargi

Lukas

*przejechał rękami po jej plecach zatrzymując się na biodrach.*